niedziela, 28 kwietnia 2019

Zajoczek jusz był...



Zajoczek jusz byl se u synka naszego
Na znosił mu ą znowujsz guwna słotkiego
I jusz syn siepaczy, by źryć sie szykuje
Zaras to w..doli potę z wymiotuje

Słotkości na wsadzał jusz synek do gemby
Za minut czynaście ros bolom go zemby
I guwniasz nałuczy sie coś rzyciowego:
Nie zeźryj odrazu wszyskiego słotkiego

Taki mu rodzice psi kus z robili hehehe. Asz miło popaczeć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obiatki dziecziaczką nie jatką

Cozrobić dzieciaczką niejatką By jedzonc dały ra doś matką Co robić mam im na obiatki Bynajmjej to straszne nie jatki Po mysuw wkuł...